Razowe muffiny z bananami

Pogoda nas nie rozpieszcza, tydzień dopiero się zaczął, więc do weekendu jeszcze kawał czasu, w związku z tym trzeba umilać sobie życie jak tylko się da. Jak wszyscy doskonale wiemy, nic tak nie poprawia naszego nastroju jak krótka chwila słodkiej przyjemności, stąd też pozostajemy w temacie deserów w wersji nieco lżejszej. Propozycja na dziś - razowe muffiny z bananami. Przygotowanie tego deseru zajmuje mniej więcej tyle samo czasu, co zeszłotygodniowe ciastka i wymaga podobnych umiejętności kulinarnych - czyli żadnych. :)

Składniki suche (ok 12 babeczek):

mąka razowa (typ 1850) - 1i 1/2 szklanki
proszek do pieczenia - 1i 1/2 łyżeczki
sól - 1/5 łyżeczki
cynamon - 1/4 łyżeczki

Składniki mokre (ok 12 babeczek):
syrop klonowy - 1/3 szklanki
olej - 1/4 szklanki
mleko 0,5% - 1/3 szklanki
1 jajo
banany (utarte) - 2,5 średniej wielkości

W jednej misce mieszamy wszystkie suche składniki, w drugiej zaś wszystkie mokre. Następnie przelewamy składniki mokre do suchych i mieszamy do momentu, aż uzyskamy w miarę jednolitą masę (utarte banany tworzą grudki, których nie należy rozcierać). Otrzymaną masę nakładamy do przygotowanych wcześniej foremek. Każdą babeczkę przykrywamy z wierzchu plasterkiem świeżego banana. Tak przygotowane ciastka wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy 20-24 min (w zależności od rodzaju piekarnika).

1 średniej wielkości babeczka dostarcza:
140 kcal
3,25g białka
23,4g węglowodanów
4,6g tłuszczu, w tym 0,7g nasyconych kw. tł.
2,5g błonnika.

Razowe babeczki z bananami są dobrym źródłem witamin z grupy B- B1, B2, B6. Pamiętajcie jednak łakomczuchy, że babeczki to przede wszystkim słodkie przekąski, więc nie powinny one stanowić PODSTAWY codziennego jadłospisu. ;)

Smacznego!

Zdrowa przekąska dla amatora słodkości

Owsiane ciasteczka z mąki razowej to zdrowa i pożywna przekąska, która zadowoli zarówno łakomczucha, jak i fana zdrowego odżywiania. Co więcej, przygotowanie tych kruchych pyszności jest tak proste, że nawet ci, którzy w kuchni obcują jedynie z mikrofalówką i lodówką spokojnie sobie z nimi poradzą. Bazę do wykonania ciasta stanowią: mąka razowa (typ 2000), masło, cukier brązowy, jajko oraz płatki owsiane. Dodatki smakowe to kwesta gustu i wyobraźni kucharza. Ja preferuję wersję orzechowo-migdałowo-słonecznikowo-dyniową (taką też zaprezentuję poniżej). Jeżeli jednak wolicie coś bardziej słodkiego, możecie dodać do ciasta suszone banany lub trochę płatków czekoladowych.

Ciasto: (na ok 20 średniej wielkości ciastek):

• mąka razowa typ 2000 - 120g
• płatki owsiane - 100g
• masło - 100g
• 1 jajo
• cukier brązowy - 50g
• ok 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Dodatki:

• orzechy (laskowe, włoskie) - ok 70g
• migdały - ok 30g
• pestki słonecznika - ok 30g
•  pestki dyni - ok 30g

W pierwszej kolejności ucieramy masło z cukrem (leniwym polecam skorzystanie z miksera, zaś dla tych, którzy chcą się nieco pomęczyć, lub akurat nie mają na stanie miksera pozostaje ucieranie legendarną drewnianą ucieraczką). Gdy już uzyskamy gładka masę, dodajemy jajo i dalej ucieramy. W tym momencie mikser staje się nieco bardziej przydatny niż jego drewniany zamiennik, gdyż o zadowalające połączenie składników trzeba chwilę powalczyć. Następnie dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz płatki owsiane. Do bazy na ciasto możemy w tym momencie dorzucić wybrane przez nas dodatki smakowe. W tym konkretnym przypadku - rozdrobnione (nie zmielone) orzechy i migdały. Całość ugniatamy rękoma, aż do uzyskania zwartego ciasta. Z tak otrzymanej masy formujemy kulki o średnicy 4-5cm, które układamy na blaszce (wyłożonej papierem do pieczenia), lekko dogniatamy łyżką, a następnie posypujemy pestkami dyni oraz słonecznika. Ciasteczka wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i pieczemy ok 13 (termoobieg) - 15 minut. Smacznego!